Strony

wtorek, 8 lipca 2014

Bolerko dla niemowlaka

a właściwie dwa: różowe i jasnoniebieskie. Mała Wandzia zawitała do dziadków na kilka dni. Jak wiadomo, zapanowały upały, więc mała dama występowała w sukienkach. Jednak były takie chwile, że trzeba było coś na ramiona narzucić. Babcia chwyciła za druty i powstały dwa bolerka. Włóczka, to bawełna z zapasów, taka z nopkami - co daje dzianinę nierównomierną, raz cieńszą, raz grubszą.

 Włóczka bawełna 100%, zużycie po 50 g na jedno bolerko; druty 3 mm;
rozmiar 9 miesięcy

Bolerka zostały zrobione od góry, z rękawkami bufkami, wykończone szydełkiem (pikotki), zapinane na jeden guzik. Całość testowana w ogrodzie pod jabłonią, jeszcze wiszą niezaszyte nitki, gdyż nie zabrałam ze sobą igły.



 

Zdjęcia na dziecku - bolerka przed namoczeniem; zdjęcia na płasko - już po schowaniu nitek i po wyschnięciu. Włóczka różowa to 100% bawełna - 135 m/50 g; wyrobiłam ją niemal do końca; niebieska prawdopodobnie z domieszką akrylu (nie miała banderoli) zdecydowanie cieńsza, o dłuższym metrażu na 50 g - gdyż zostało trochę.