Szalały niesamowicie po kilku dniach przymusowego chodzenia nad San (nad San są wyprowadzane wtedy, kiedy nie mamy czasu; a czasu nie było, bo byli goście). Pomimo mrozu trzymającego się w dzień na poziome -10 st. C, psice z entuzjazmem i radością korzystały z możliwości wybiegania się i zabawy:
Ale maja radoche:) Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego ,zdrowia i radości kazdego dnia życzę w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDzisiaj u mnie już na plusie i ma padać deszcz. Pozdrawiam I Szczęśliwego Nowego Roku.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2015 roku. Wybiegu można tylko zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńFajnie widzieć jak hasają!!!
OdpowiedzUsuńWiele radosci,udanych spacerów i wycieczek w Nowym Roku życzę:) Beata
OdpowiedzUsuńDo mnie też przyszła zima, ale moja psica cieszy się z niej tylko pierwszych pięć minut... potem żąda natychmiastowego powrotu do domu! ;)))
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!!!
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńFutrzaki masz cudowne Antonino i tak fajnie sie razem bawia,piekny widok.
OdpowiedzUsuńTakich wlasnie widokow i spacerow,oraz naturalnie zdrowia zycze Tobie i calej Rodzince w Nowym
2105 Roku
Ewa
Psie szaleństwo.Skąd ja to znam,a szczególnie jak mróz uwielbia -taka rasa ;)
OdpowiedzUsuńTo jest niemoralne, ale zazdroszczę Ci tego lasu, pola, tych psiaków wspaniałych.. Mogę tylko pomarzyć. A teraz ciesze sie że i poczytać, pooglądać cudowne widoki. Naturalnie na Twoim blogu. Taka namiastka. Pozdrawiam serdecznie - Joana
OdpowiedzUsuńMysle,ze pieski tez powinny dostac w prezencie cieple sweterki.Pieski sa krotkowlose i przydaloby im sie cieple okrycie na dluzszy spacer.Widzialam nieraz w internecie rozne przesmieszne komplety.Nawet z kapturkiem lub czapka ! Mozna puscic wodze fantazji i wydziergac im kolorowa kreacje .
OdpowiedzUsuń