Druty 7 mm; włóczka "Gipsy Kartopu",50% akryl, 50% wełna, 100 m/100g;
zużycie 700 g
No i w końcu siadłam tej jesieni. A sweter dał mi popalić, bo włóczki była ograniczona ilość i kilkakroć podpruwałam, żeby mi nie zabrakło. Już w trakcie wykonywania plisy okalającej prułam sweter na długość (po wyrobieniu połowy plisy wiedziałam, że braknie włóczki). Prułam też plisę, bo początkowo była szersza (powód jak wyżej). Ostatecznie kardigan pochłonął 700 g włóczki (tyle miałam), w tym 200 g to sama plisa.
Sweter robiony jest od góry, poły wyokrąglone, całość obrobiona plisą warkoczową dorabianą naokoło (na samym końcu), połączoną z tyłu przy szyi. Brak zapięcia - można go spinać agrafka, lub zapinką.
Detale
piękny, świetny fason i super wykończenie !!! Prawie identyczny, z tym że ciut krótszy mam w planach od zeszłej jesieni... zazdroszczę Twojej córce dziergającej Mamy i to jeszcze takie piękne swetry, pozdro Gosia
OdpowiedzUsuńCiekawy fason i bardzo dobrze wykonane :) kilka razy widziałam taki żakiet ale przy moim brzuszku niestety odpada na razie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale Twoja córka ma świetny gust,wie czego chce, to jest piękne, ukłon dla mamy za złote ręce,
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor i fason. Bardzo podobają mi się detale - zwłaszcza warkocz na rękawie :)
OdpowiedzUsuńAntonino!
OdpowiedzUsuńSweter sliczny i na Tobie wyglada bombowo.Nie potrzeba modelki do prezentacji bo Ty masz figure modelki.
Pozdrawiam
Ewa
Piękny ,a ten rękaw z tym warkoczem wygląda super.
OdpowiedzUsuńCórka będzie miała piękny żakiecik .jak to dobrze mieć taka mamę :-)
Pozdrawiam Serdecznie Ewa
Piękny sweterek, bardzo oryginalny, no i ta cudowna zieleń:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest przepiękny. Bardzo lubię warkocze. Sweter z warkoczową plisą już mam, ale jak zobaczę jakiś kolejny to myślę "też chcę." A sytuacje z ograniczoną ilością włóczki są mi niestety dobrze znane. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKardigan śliczny, kolor cudny i urocza plisa z warkocza. Napracowałaś się, ale efekt wspaniały.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Tenia.
Piękny sweterek zrobiłaś. Plisa jest fantastyczna. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękny sweter. Warkocze nadają charakteru. Prezentujesz się w nim świetnie.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i fajny pomysł z tym półokrągłym wykończeniem. Nie dziwię się, że tak długo zwlekałaś- musiał być mega trudny. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPiękny !!! Perfekcyjne wykonanie, kolor też wspaniały:))) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny! Bardzo, bardzo podoba mi się;) i kolor i fason:)
OdpowiedzUsuńPiękny sweter,wart zachodu,bardzo mi się spodobało wykończenie rękawa:)
OdpowiedzUsuńPiękny kardigan, warkoczowa plisa nadaje charakteru,a Ty jako modelka prezentujesz się świetnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsworzylas piękny , elegancki żakiet
OdpowiedzUsuńWysiłek się opłacił, bo kardigan jest świetny. Poza tym, że kolor cudny, to oryginalny fason nadają mu szyku i elegancji. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTwój trud się opłacił bo żakiet
OdpowiedzUsuńpiękny.
Rewelacyjny! Świetny pomysł Twojej córci, a Twoje doskonałe wykonanie. Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądasz.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny! A córka to ma niesamowity Skarb w domu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dagmara
Dziękuję za inspirację, potrzebny mi taki kardigan i myślę, że warkoczowa plisa to świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńTa plisa sprawia, że kardigan jest rewelacyjny, fajnie sie układa na Twojej sylwetce:)
OdpowiedzUsuńStworzyłaś przecudny sweterek. Myślę, że warto było czekać tak długo. Gorąco Cię pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) Jest zapowiedzią ciepła i przytulności ale najbardziej mi się podoba wykończenie rękawa rewelacyjny pomysł na ściągacz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie
Bardzo ładny kardigan. Córa będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo ładny sweter.Też lubię zieleń,więc tym bardziej mi się podoba,no i Pani,Antonino ,świetnie w tym sweterku wygląda,naprawdę!Sama mam dwóch synów i też robię im od czasu do czasu coś na drutach{najwięcej jednak sobie:}}Cieszy mnie bardzo ,gdy dzieci proszą o jakąś czapkę ,czy sweter,znaczy ,że to ,co mama wydzierga jest lepsze ,niż to co w sklepie można kupić.Sami zresztą tak mówią...Pozdrawiam serdecznie!Danuta
OdpowiedzUsuńPrzepiekny. Uwielbiam warkocze.
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata! Przyglądam się zdjęciom i nie mogę wyjść z podziwu. Jak dla mnie to wyższa szkoła jazdy, począwszy od zaokrąglonych przodów, na przszyciu plisy kończąc...
OdpowiedzUsuńRękawy mnie zauroczyły:)
Piękny kolorek , super fason, córka już przymierzała?Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i kolor i fason :-)
OdpowiedzUsuńA na jakich drutach robiłaś?
OdpowiedzUsuń