Zrobione na drutach z włóczki bawełnianej (różne resztki). Tylko jeden (pierwszy) wykonałam szydełkiem, by następne już ukręcić na drutach. Udało mi się nawet opracować prosty schemat wykonania. Różnią się więc śliniaki wzorkiem centralnym i niekiedy rozmiarem (gdy jakoś niebezpiecznie szybko kończyła mi się przędza).
Druty 4 mm; włóczka: bawełna 100%; zużycie na jedną sztukę 50-45 g
Śliniaki zapinane są z tyłu na jeden guziczek; a tak wyglądają niezapięte:
I jeszcze ten pierwszy, szydełkowy:
Niektóre wykończyłam oczkami rakowymi lub samymi półsłupkami; inne zostawiłam tak, jak zeszły z drutu; pochowałam tylko nitki.
świetnie wykonane te śliniaki !
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypomnienie o tej możliwości :) Zupełnie wyleciało mi z głowy, że na drutach też można. Zaraz biorę się za wyprodukowanie chociaż jednej sztuki - na świąteczny przyjazd mojego Malucha będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńKolorowe i wesołe, na pewno będzie w nich Małej do twarzy:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńWspaniałe śliniaki :-) Rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
słodkie są Twoje śliniaczki. Też jakiś czas temu zrobiłam kilka i świetnie się sprawdziły w użytkowaniu. pozdrawiam, Gosia
OdpowiedzUsuńsliczne :)
OdpowiedzUsuńJakie urocze . Nie ma to jak zdolna babcia z zapasami wełny
OdpowiedzUsuńŚwietne :-)
OdpowiedzUsuńeleganckie ! ten niebieski ,pasiasty jest wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe. Super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysl,trzeba go wykorzystac :)
OdpowiedzUsuńFajnie jest mieć Maluszka w rodzinie - można tyle śliczności wydziergać!
OdpowiedzUsuńTe śliniaki są urocze! Jak by się okazało, że trzeba więCej, a weny zabrakło co do wzorów (w co osobiście wątpię, ale zawsze się może zdarzyć) lub po prostu żeby pooglądać dla samej przyjemności popatrzenia - polecam blog Elaine Fitzpatrick:
http://downcloverlaine.blogspot.com/
A tam - śliniaków moc!
Też fajne.
Pozdrawiam serdecznie,
Motylek
Dobry pomysł:) są śliczne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale fajne śliniaczki!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńMotylku dziękuję również za linka. Na tym blogu - jak widzę - jest wiele ciekawych pomysłów i projektów.
ale słodziaczki,wnusia zaopatrzona,
OdpowiedzUsuńKolorowy zawrót głowy!!! Śliczne są :) Dobry pomysł!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)