Przygotowałam dla wnuczki świąteczne ubranka: sukieneczkę i buciki w kolorze czerwonym. Miał być jeszcze czerwony sweterek - jednak nie zdążyłam go zrobić.
Sukienkę zrobiłam na maszynie i wykończyłam szydełkiem. Wykonana została ściegiem pończoszniczym. W celu przymarszczenia zrobiłam na drutach w jednym rzędzie po dwa oczka razem i jeden rząd oczkami lewymi, następnie tak zredukowaną liczbę oczek nałożyłam na igły maszyny, by zrobić karczek. Buciki robiłam ręcznie na drutach z tej samej włóczki - podwójną nitką.
Zima lekka - aura raczej wielkanocna, toteż biały sweterek zrobiony wcześniej (prezentowany poniżej) ostatecznie utworzył komplet z sukienką. Wykonany został na drutach, od góry, ściegiem francuskim:
Całość w rozmiarze 3 miesiące.
Piękne :-)))
OdpowiedzUsuńCudowny, świąteczny komplet :-)
OdpowiedzUsuńPiękna sukieneczka.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękne komplecik :) Urocze na Święta naprawdę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ubranka dziergane dla dzieciaczków, sama też jestem na tym etapie.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze mieć tak wspaniałą i utalentowaną Babcię! Komplecik śliczny a biały sweterek prezentuje się razem dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny komplecik:)))))) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik, w barwach Mikołaja :) Też miałam czerwoną sukienkę z włóczki zrobioną przez moją babcię. Pamiętam, że na choince przedszkolnej byłam gwiazdą wieczoru dzięki tej sukience,ponieważ bardzo zachwyciła się nią nasza pani dyrektor. Miałam wtedy 6 lat.
OdpowiedzUsuńWasza mała dama z pewnością też była gwiazdą wieczoru. Pozdrawiam
Piękny komplet. Sukienka jest cudna. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie wystroiłaś małego elfa .
OdpowiedzUsuńGratuluję zostania babcią!!!! A sukieneczka i buciczki przesłodkie :-) Serdecznie poświątecznie pozdrawiam Cię Antoninko!!!
OdpowiedzUsuńCudowny komplecik. I kolorki energetyczne. Chyba miło się dzierga dla maluszka, co?
OdpowiedzUsuńPięknie ubierasz swoją wnusię:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńAle będzie w tym elegancka dama
OdpowiedzUsuńWhat an adorable set for baby!
OdpowiedzUsuń