Ifunia moczy się w ujęciu wody
Tym samym potokiem wędruje Tolka, której wystarcza tylko zamoczenie łapek w wodzie
A to nasz dzisiejszy staw - woda brudna, bo wcześniej paliliśmy w nim gałęzie
A w ogrodzie przekwitły wiosenne kwiaty i krzewy. Zaczynają się letnie kwitnienia (o ile w tym buszu trawska i chwastów można coś zobaczyć).
I jeszcze rozbawiona Ifa, która biega z piłką, a za nią Tola z jazgotem, gryząca dużego psa po łydkach tylnych łap.
* * *
Oj czytam w komentarzach, że nie tylko ja mam problem z ustawnością kuchni, której parametry nijak nie przystają do współczesnych wymagań, by zmieścić w niej zmywarkę, wyciąg, lodówkę, płytę grzewczą i piekarnik w zabudowie. I nie tylko u mnie ta nieszczęsna lodówka zasłania okno, a zainstalowanie zmywarki będzie okupione założeniem jednokomorowego zlewozmywaka. Nie będzie kuchni w zabudowie - zostawiam starą, no niezbyt starą, bo kilkuletnią zaledwie, kuchnię gazową (musieliśmy kupić nie tak dawno nową, kiedy jej poprzedniczka się wysłużyła). Zostaje też, również niedawno wymieniona, lodówka. Zabudowana będzie zmywarka (45 cm) oraz okap. Niestety wszystko muszę zmieścić w jednym ciągu, bo kuchnia jest za wąska na ustawianie szafek na dwóch równoległych ścianach. Główny blat roboczy planuję pod oknem. Jak to wyjdzie - zobaczymy. W tym roku przerabiamy kuchnię i część wejściową przedpokoju, a w przyszłym - jak będzie to możliwe, drugi przedpokój i ewentualnie łazienkę.
dzieje się u Ciebie i w domu i ogrodzie, zagrodzie by się chciało powiedzieć!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDroga Antonino!
OdpowiedzUsuńJak duza masz ta kuchnie?
ja obie /w starym i nowym mieszkaniu /mam w jednym rozmiarze 6,4m kw.
Moge powiedziec szczerze,ze taka wielkosc mi zupelnie odpowiada.
Wszystko sie miesci i jest miejsce na zmywarke,ale ja zdecydowanie jej nie chce.
Pozdrawiam
Ewa
Fajny jest twój ogród, taki dziki, tak przynajmniej widzę. I psy się wyhasają, pomoczą. U mnie trochę padało w nocy, ogólnie nie dużo, więc problemów ze stojącą wodą nie mamy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnapiszę wprost, ludzie są świnie,jak można, a odnośnie kuchni też mam zabudowę pod oknem i jestem zadowolona bo to jest moje stanowisko robocze,trochę problem z myciem okna bo klęczę na blacie i myję okno, stół normatywny stolarz nam zwęził i jest ok, kawałek stołu zawsze potrzebny, mikrofalówki nie mam bo nie ma gdzie postawić a ekspres do kawy wyciagam od wielkiego dzwonu bo zajmuje zbyt dużo miejsca, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJednokomorowy zlewozmywak w komplecie ze zmywarką jak najbardziej jest wystarczający:) U mnie tak było. Ale w końcu zmywarka się zepsuła i zniknęła z kuchni, a mały zlewozmywak nadal jest wystarczający:)
OdpowiedzUsuńA ludzie... cóż... różne są typy...
Powodzenia w remoncie kuchni :-)))
OdpowiedzUsuńDziekujemy za ostatnie Nowosci
OdpowiedzUsuńOgrodowe - fajnie sie to wszystko czyta....zwiarzeta, pracowity maz,
rajski niemalze ogrod, ktorego zlosliwosc tudziez zazdrsc i tak nie zmieni...
Pozdrawiam
Krysia B.
Lubię Twoje posty nawet jak nie są robótkowe. Pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuń