Ta urocza szydełkowa bluzka Kate Middleton była inspiracją dla wielu dziewiarek.
Osinki rozgryzły ją dość dawno. A ja w ramach realizacji zaległych robótek skończyłam ją wczoraj. Bluzkę zaczęłam robić rok temu i pięć kilo mniej, toteż kiedy teraz postanowiłam ją skończyć (a robótka doprowadzona była tak powyżej talii - robiłam plecy i przody w jednym kawałku, bez zszywania), obawiałam się, że bluzka może być za wąska. W sumie jednak jakoś szczęśliwie (po dodaniu dodatkowych elementów wzoru w pasie biustu) udało się robótkę sfinalizować. Tu prezentowana jest jeszcze przed blokowaniem:
Szydełko Tulip 1,75 mm; kordonek "Maxi", 100% bawełna; 565 m/100g; zużycie około 300 g
W stosunku do oryginału dokonałam pewnych zmian. Przede wszystkim zrobiłam więcej guzików (9 sztuk), żeby bluzka nie rozchodziła mi się na biuście, plisy guzikowe wykonałam słupkami reliefowymi (żeby były bardziej ścisłe), no i zamiast wstążki w pasie, dałam biały wąski pasek (jakoś nie widziałam się, w moim wieku, z romantyczną wstążką w tym miejscu, w który wyraźnie zaznaczają mi się "oponki").
Generalnie jestem z bluzki bardzo zadowolona i dość dobrze się w niej czuję. Zdjęcia plenerowe w dżinsach, zrobione dzisiaj po południu w ogrodzie. Taka bluzka oczywiście zdecydowanie ładniej prezentuje się ze spódniczką.
Muszę przyznać, że wykończenie jest dość czasochłonne: obrobienie półsłupkami, wykonanie riuszek, plisek, guzików - zajęło mi chyba ze trzy wieczory (dziergam teraz tylko wieczorami).
Detale
Korzystałam ze wzorów i opisów zamieszczonych na forum
Osinki, jednak przy plisie guzikowej zrobiłam taki wzorek:
i na nim zawiesiłam białe riuszki.
Niesamowita:)
OdpowiedzUsuńDla mnie każda bluzka najlepiej prezentuje się w dżinsach, więc jest swietnie. Jesteś tak zdolna dziewczyna, że po prostu brakuje słów i komplementów.
OdpowiedzUsuńŚlicznie ją zrobiłaś, jak dla mnie możesz do niej portki wkładać, bo widzę tylko bluzeczkę :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna bluzeczka w pięknym kolorze:)
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka. Dużo pracy Cię kosztowała ale efekt cudowny. Kolor fantastyczny. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńNastępna śliczna bluzeczka
OdpowiedzUsuńgratuluję ;-))
Cudna!!!!!!!!! Zakochałam się!!!
OdpowiedzUsuńPiękna bluzeczka i bardzo uroczo w niej wyglądasz.POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńbluzka jest fajna wykonanie jak zwykle rewelacyjne a kolor poprostu mój , codziennie czytam Twego bloga czerpiąc inspiracje pozdrawiam bardzo deszczowo i burzowo
OdpowiedzUsuńcudnie wyszła!!!! Widziałam podobną u Bean! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ta bluzeczka i ma świetny kolorek :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńPiękna bluzeczka! O tych wszystkich szydełkowych czarach-marach nie mam najmniejszego pojęcia, więc pewnie tym bardziej się zachwycam ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w tej bluzeczce.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w niej!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna... Wspaniała bluzka i ślicznie w niej wyglądasz. Kolor rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Też się do niej przymierzam.cudna jest.nie miałam pojecia co to są riuszki . Teraz już wiem :D
OdpowiedzUsuńŚliczna wyszła
OdpowiedzUsuńurokliwa ta bluzeczka, może kiedyś zrobię sobie przerywnik szydełkowy :)
OdpowiedzUsuńwyszła bardzo pięknie pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Wg mnie ten model świetnie wygląda zarówno ze spódnicą jak i ze spodniami, no i bardzo podoba mi się pomysł z paseczkiem zamiast wstążki.
OdpowiedzUsuńAntonina-duge garna bluzka!
OdpowiedzUsuńTylko gdzie upały, aby tak piękna bluzeczkę pokazać światu??? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, rewelacyjne wykonanie, cudne białe dodatki szczególnie paseczek jest bardzo oryginalnym pomysłem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń