Strony

wtorek, 9 kwietnia 2013

Kamizelka na drutach

Nadal pozostaję w klimatach pulowerkowo-kamizelkowych. Prezentowaną dzisiaj  kamizelkę planowałam zrobić od dawna. Miała wyjść właśnie taka klasyczna z charakterystycznymi trójkątami z przodu.


Druty 4 mm; włóczka "Calabria" 100m/50 g; 50% wełny, 50% wiskozy; zużycie 220 g 

Zdecydowanie nie miała to być kamizelka "starobabna" (tzn. ocieplacz przeznaczony dla starszych pań,  bardzo ciepły, luźny, długi za tyłek ) - czymś takim (ma ze 20 lat) siedzę w domu na fotelu, kiedy dłubię na drutach. Zapewne wiek mój predestynuje mnie bardziej do wkładania właśnie takich, wspomnianych wyżej, kamizelek "starbabnych" - jednak mam nadzieję, że ta dzisiejsza nie mieści się w takich kategoriach i mogłaby być noszona przez młodsze panie. Jednocześnie przypominam sobie kiedysiejsze hasło z wyszukiwarki blogowej: "kamizelka dla pani sześćdziesięcioletniej", które  bardzo mnie zdziwiło - czy  kamizelka dla pani w wieku powyżej balzakowskim jest jakaś inna? Pewnie dla niektórych tak. Jakie były oczekiwania osoby, która to hasło wpisała, na co liczyła, jakie modele miały się wyświetlić?

 Na płasko
 
i na wieszaku
 
No dość już dywagacji, wracam do dzisiejszej kamizeli. Nie jest długa; taki sposób dziania daje efekt dłuższego przodu i krótszego tyłu. Kamizela została wykonana w jednym kawałku (zeszyłam ją tylko na ramionach), taliowana. Dół i wykończenie pach - to 6 rzędów wzoru francuskiego, plisa guzikowa - też wzór francuski. Efekt trójkątnych przodów uzyskałam robiąc na środku przodu 3 oczka razem (aby przód się nie zwężał, te oczka dodawałam przy plisie guzikowej i na bokach - przy imitacji bocznych szwów). Całe to taliowanie i spuszczanie na dekolt - to zabawa z robieniem lub nierobienie oczek bocznych.

20 komentarzy:

  1. Fajna kamizelka,sprytny sposób na te kamizelkowe zęby:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kamizelka jest przydatna w każdym wieku. Twoja wyjątkowo mi się podoba ze względu na te czubate przody:)
    Bardzo gustowna, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna kamizelka i kolorek świetny.
    Super pomysł na przody, muszę zapamiętać:)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  4. Starodawna, staromodna, staro- cos tam. Wyszła ładnie, tak jak ma być, trójkąciki super. O cieple nie wspomnę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. dobry wieczór! od piątku spędzam czas w Twoim towarzystwie....czyli przebrnęłam przez blog i nie żałuję ani chwili...podziwiam i dziekuję...jestem 40 i ciut z szaloną rodzinką...ja sama mam chroniczne adhd....teraz rzuciło mi się nadruty, co prawdopodobnie jest główną przyczyną pojawienia się tutaj..teraz już jesteś wpisana na stałe w moje zakładki...moim marzeniem jest zbliżyć się choć trochę do Twojego mistrzostwa...pozdrawiam ....a kamizelka jest bardzo kobieca i nijak ma się do starobabstwa...dodzia

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo elegancka jest ta kamizelka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest świetna! I wiekowo uniwersalna - śmiało może taką nosić gimnazjalistka i wspomniana pani po 60tce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 3 oczka razem powiadasz... Nigdy nie próbowałam robić zygzaków w dzianinie na drutach, muszę spróbować, bo nie potrafię sobie wyobrazić jak dziergałaś, żeby uzyskać widoczny efekt szpiczastego dołu. Taliowanie jest jasne i oczywiste, ale nadawanie kształtu dzianinie już niekoniecznie... Nic tylko trzeba jakiś kawałek zrobić i zobaczyć co wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo, Antonino, Kamizelka nie żadna starobabna, to jest piękny projekt i tak wszysrko dopracowane. I do tego jeszcze ten piękny kolor. Będziesz ładnie w niej wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny efekt z tymi trójkątami z przodu i w ogóle cały krój bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kamizelka, wg mnie oczywiście, mieści się w kategorii wiekowej od 1 do lat 100 !!! Bardzo elegancka, klasyczna, w dobrym guście ! Kolor kuszący :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Popieram Antosię w całej rozciągłości!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. świetna jest i na pewno nie babcina! Trzeba sobie lat odejmować, a nie dodawać i kolorek też młodzieżowy! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna kamizelka. Jakoś nie wygląda na "starobabciną". A poza tym myślę, że nie ma reguły na to, co i w jakim wieku na siebie włożyć.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. O jest świetna, a kolorek ma cudny :)))) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny kolor i wykonanie!!! Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Elegancka i szykowna. Super. Ja się nie przejmuję, czy kamizelka starobabna czy nie, ważne, żebym była z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudna!!!Czy ja kiedyś taka potrafię zrobić?
    Najwspanialszy z blogów:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Najwspanialszy z blogów:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolor numer jeden w tym sezonie:))

    OdpowiedzUsuń