Strony

wtorek, 17 maja 2011

Zielnik. Kokoryczka wielokwiatowa

Kokoryczka wypuszcza łodygi, jak pastorały zanim zrobi to paproć. Potem już szybko rozwijają się  elipsowate liście i pączki kwiatowe:


Kokoryczka wielokwiatowa (Polygonatum multiflorum) to roślina wieloletnia obejmująca około trzydziestu rodzajów; gatunek byliny należący do rodziny szparagowatych.
Występuje na terenie prawie całej Europy, a także w Azji i Ameryce Północnej. W Polsce roślina dość rozpowszechniona, spotykana na całym niżu i w niższych położeniach górskich.


Łodyga obła, zwykle łukowato wygięta i skłoniona w dół, o wysokości przeważnie od 30 do 70 cm. Wyrasta z kłącza. Liście skrętoległe, bezogonkowe, eliptyczne, ustawione dwustronnie, malejące w stronę szczytu łodyg. Nerwacja wyraźnie widoczna. Kwiaty białe o średnicy 10 mm, z zielonkawym nalotem, dzwonkowate, wąskie, zgrupowane w gronach, zwisające na krótkich szypułkach, wyrastające w kątach liści od trzech do pięciu kwiatów.


Okwiat rurkowato-dzwonkowaty z zielonymi ząbkami. Wewnątrz kwiatu 6 pręcików i 1 słupek z długą, nitkowatą szyjką i niewielkim znamieniem. Pręciki mają nitki przyrośnięte do rurki korony, a ich pylniki oraz znamię słupka, zasłaniają wejście do kwiatu. Kwitnie: kwiecień – czerwiec. Owoc: jagoda z kilkoma nasionami; dojrzała ma czarny kolor z widocznym oszronieniem.Roślina trująca. Zawiera trujące glikozydy i asparganinę. Toksyczny jest owoc, który bywa mylony z owocami borówki czernicy powodując zatrucia u ludzi.


Jest też rośliną leczniczą stosowaną w medycynie naturalnej. Kłącze jest używane jako surowiec zielarski; zawiera glikozydy saponinowe, sitosterol, asparaginę i inne aminokwasy. Ma działanie: moczopędne, antyseptyczne, obniżające poziom cukru i przeciwreumatyczne. Stosowane jest przy leczeniu cukrzycy i chorób nerek. Leczenie powinno odbywać się pod kontrolą lekarza. Jako pełnowartościowe, kłącze zbierane jest w okresie kwitnienia rośliny.

6 komentarzy:

  1. Jestem osobą "małoogrodową", ale ostatnio oglądałam na targu kwiatowym rośliny wieloletnie i nawet kupiłam jakieś cztery co to mają długo i ładnie...
    Jednak z tego co przeczytałam u Ciebie ta bardzo wartościowa roślina to raczej do spotkania w lesie.

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze! Nie wiedziałam, że kokoryczka ma trujące owoce ... ze względu na wnuczki staram się nie sadzić takowych.
    Moja (z lasu przyniesiona) na szczęście rośnie w niedostępnym dla nich miejscu ... mnie się ta roślinka podoba:)!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam kokoryczkę w ogrodzie już od wielu lat. Przyniosłam ją z okolicznego lasu. Rozrosła się u mnie i obdarowałam nią moich ogrodowych znajomych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie nad potokiem masa tego rośnie!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Osobiście się znam z kokoryczką...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj. Nie miałam przyjemności poznać bliżej panny kokoryczki , ale postaram się naprawić swój błąd. Wygląda imponująco

    OdpowiedzUsuń