Na blogach atmosfera świąteczna, robią się aniołki, gwiazdki, reniferki, karty... W końcu i mnie się aniołków zachciało. A zainspirował mnie anioł
KonKaty. Bo płaski z takimi eterycznymi, elfowymi skrzydełkami zrobionymi z samego łańcuszka - podobał mi się od zawsze. No to sobie zrobiłam:
Szydełko 1,75 mm; nici "Ariadny", bawełna 100%
Aniołek z nitki lnianej
I z rozpędu jeszcze takie dwa:
Dopracowuję też technikę, jak zrobić takiego aniołka bez odrywania nitki...