Wiem, że post nieciekawy. Pokazuję chustę "Kiri 2" raczej z obowiązku archiwisty, aniżeli z potrzeby pochwalenia się tą robótką. Bo inni robią chusty piękniejsze i pełne artyzmu, a ja po prostu robiłam, by zrobić szybko (w ramach przygotowywania drobiazgów pod choinkę). Osoba, która otrzyma ten prezent lubi i fiolet, i błyszczące dodatki (włóczka ma srebrzystą metaliczną nitkę) - mam nadzieję, że utrafię w jej gust. Mają być jeszcze mitenki. Jednak proza życia skrzeczy z kąta i czasu na robótki jakoś dziwie mam mało. Mitenki do kompletu zrobię poźniej.
Druty 5 mm; włóczka 100% akryl; zużycie 200 g
Dekoracja z miechunki na oknie ganku w chałupie:
No bo już jesień jest....
Opis wykonania mitenek z kciukiem liściowym postaram się zamieścić podczas weekendu.
Bardzo dziękuję za miłe komentarze i że do mnie zaglądacie.
super! ja też mam mitenki :) od wczoraj! :)
OdpowiedzUsuńja tam bym była zachwycona. Bo i wzór fajny i fiolet! I jeszcze się błyszczy:)
OdpowiedzUsuńNieciekway post?! Jak zobaczyłam ten kolorek na miniaturce to musiałąm ta chustę zobaczyć, aż bułeczki bym spaliła... Piękna chusta! Napewno się spodoba.
OdpowiedzUsuńZaglądanie do Ciebie stało się po prostu nałogiem. Chciałabym zrobić taką chustę, ale nie wiem skąd wziąć rozpiskę, bo "sama z siebie" tego nie zrobię. Na razie dłubię gładki sweterek z włóczki Gucio. Podstawowa zaleta tej włóczki- robi się równiutko, jak na maszynie.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
świetne okreslenie "proza życia skrzeczy z kąta", a i chusta świetna, wcale bym nie narzekała dostając taka pod choinkę:))
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszła
miechunkę zasiałam w tym roku, niestety nie wzeszła, a szkoda, zawsze ten kwiat przypomina mi mieszkanie moich dziadków
OdpowiedzUsuńChusta świetna, aż by się chciało w nią otulić
Bardzo udana chusta.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
Wielkie dzięki za przypomnienie Kiri.
OdpowiedzUsuńOd wczoraj próbuje rozrysować chustę robioną tym wzorem, a przecież jest gotowiec.
Jeszcze raz dziękuję.
Chusta piękna i nie pisz, ze po prostu zrobiłaś wyszła super. Dekoracja jesienna bardzo ładna-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna chusta!!! Osoba obdarowana będzie z pewnością zachwycona.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam, skąd ten pesymizm? Przecież chusta jest śliczna i na pewno obdarowana osoba będzie nią zachwycona :)))
OdpowiedzUsuńAntonino, chusta jest bardzo ladna, a ze wzor sie powtarza... no bo jest wart powtorek. Obdarowana bedzie zadowolana, napewno!
OdpowiedzUsuńPiękna chusta! Bardzo lubię taki soczysty fiolet!
OdpowiedzUsuńTaka zwykła miechunka, a tak pięknie dekoruje. Robi wrażenie:)
Antonina błagam - zamieść u siebie na blogu instruktaż /łopatologiczny/ wykonania przekręcanego komina robionego na okrągło. Przez 3 godziny siedziałam dzisiaj dopołudnia /ledwo póżniej zdążyłam z obiadem na stosowną godzinę/ nad filmikami podanymi przez Ciebie i nic......... Pozdrawiam. Anna.
OdpowiedzUsuńComplimenti, è bellissimo!
OdpowiedzUsuń