Szydełko 2,1 mm Tulip; włóczka: "Almina 100% bawełny;
zużycie 350 g (rozmiar 42-44)
Pochodzi z jakiegoś katalogu (wzór - zdaje się - chiński). Opisu i wzorów nie było, więc Osinki same kombinowały i robiły na tzw. "czuja". Podobnie robiłam i ja. Korzystałam z wzorów zamieszczonych na Osince i resztę sama wymyślałam.
Wzór samego wiatraczka
Wzór spódnicy tuniki
Tunika z wiatraczkiem
Opis
1. Robótkę zaczynamy od wykonania wiatraczka robiąc wg zamieszczonego schematu. Należy robić dość ściśle, żeby się nie falował. Następnie robimy siatkowe "ananasy" , jednak nie wyrabiamy słupków miedzy anansami przy dekolcie. A więc obrabiamy wiatraczek z trzech stron. Ilość rzędów dostosowujemy do gabarytów osoby: dla szczupłej - mniej, dla grubszej - więcej. Dolne "kąty" prostokąta robi się wyrabiając róg i wkłuwając po dwa słupki w jedno oczko dzielone 3 ocz. łańcuszka.
Tak robiłam pachę i zaraz potem wykonałam ramiączka
Tył góry tunki zrobiłam, jak wyżej
2. Zeszywamy przód i tył, obrobiłamy półslupkami i oczkami rakowymi ramiączka. Przechodzimy do wyrabiania dołu - na okrągło.
Najpierw wykonujemy siateczkę, na której potem "zawiesimy" anansy. Ananasy zostały zrobione na podstawie tej fotografii z Osinki:
Zdjęcie z Osinki
Trzeba sobie wyliczyć ilość potrzebnych nam ananasów i odpowiednio je "zawiesić" na tych przejściowych rzędach (u mnie było 14 ananasów; szczuplejszej osobie wystarczy 12).
3.Pod koniec wyrabiania anansów zaczynamy robić wzór dołu spódnicy (schemat wyżej):
Od pewnego rzędu tego schematu powtarza sie takie same rzędy - co pozwala zrobić długość spódnicy tuniki taką, która nam odpowiada.
Dół obrabiamy półsłupkami w celu wzmocnienia.
świetna jest!!! wczoraj ją oglądałam na maranciakach :) i pomyślałam, że kiedyś spróbuję ją zrobić :) póki co zaczęłam narzutkę ;)
OdpowiedzUsuńFajna tunika :) Dzięki za opis, może kiedyś się przyda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tunika ta już dawno mi wpadła w oko, ale zostawiłam ją "na kiedyś tam".
OdpowiedzUsuńTwój kursik bardzo fanie przedstawia jej wykonanie. Dzięki bardzo, na pewno się przyda!
FAB dress!!!! Love everything, the color, lace and how it fits you!!!! Great job :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie na szydełku nie robię - bo nie mogę robić konkurencji mojej siostrze - ale byłam tu,poczytałam,bo co mi szkodzi. To piękne, że tak dzielisz się z innymi i nie szkoda Ci "czasu i atłasu".
OdpowiedzUsuńRobiłam "rachunek sumienia" - odwiedziłaś mnie 19 razy.Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.Ps.To jest rekord odwiedzin!!!!!
świetne tuniki, ale ja niestety chyba nie mam cierpliwości do takich dużych rzeczy, schemat na zawieszkę ptaszka, wrzuciłam u siebie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie tuniki i kto wie, moze wreszcie bedzie mi dane zrobic podobna dla siebie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała tunika...:-)
OdpowiedzUsuń