http://www.ravelry.com/patterns/library/modest-cloche-2
i jeszcze realizacje na Ravelry:
http://www.ravelry.com/patterns/library/modest-cloche-2/people
oraz perfekcyjne wykonanie naszej rodaczki:
http://solaris-eaglefeathers.blogspot.com/2009/10/kapeluszowo-szydelkowo-hats-hats-hats.html
Bo mnie bardzo. Tak bardzo, że „chodziłam” koło niego od lata zeszłego roku. No i w końcu zrobiłam. Korzystałam z opisu przedstawionego na Osince:
http://club.osinka.ru/topic-70075?start=0
Wersja I
Szydełko Tulip 2,1 mm; włóczka: brak danych (wełna 100%), zużycie 100 g
Jednak, jak się okazało, kapelusz z opisu na moją głowę był po prostu może nie za duży, ale za głęboki. Gdybym zrobiła go w całości zapewne zatrzymałby mi się na nosie. Raczej mam małą głowę i krótkie włosy, a kapelusz wydaje się być dość obszerny. Toteż realizowałam robótkę według opisu do pewnego rzędu, by potem przerwać i po prostu zakończyć. Dlatego już nie dało zrobić się bocznego rozcięcia.
Wersja II
W drugiej wersji zredukowałam też jeden rząd na wysokość . Bo pierwsza wersja wydawała mi się za głęboka (dla mnie). Oczywiście również wcześniej zakończyłam szydełkowanie wg opisu. Z tej drugiej wersji jestem zupełnie zadowolona, bo pasuje na moją głowę idealnie, jednak zabrakło mi włóczki na wykończenie, dlatego ostatni rząd robiony jest kolorem brązowym.
Osinki także modyfikują pierwotny opis. W oryginale kapelusz wykonany jest z włóczki jedwabnej, szydełkiem 2,75 mm. Rosjanki generalnie skarżą się, że wychodzą im te kapelusze za duże. Mój wyszedł idealnie rozmiarowo na obwód, tyle, że byłby za głęboki. Robiłam z wełny 100% i szydełkiem mniejszym rozmiarowo. Trzeba pamiętać, że 100 g włóczki to za mało na taki kapelusz. Niektórym wyszło i nawet 200 g. A na normalną głowę (czyli większą od mojej) też trzeba założyć większe zużycie włóczki). Moje modyfikacje są niewielkie: mniejsza liczba rzędów, mniejsze szydełko, włóczka: to wełna 100%; robiłam też bardzo ściśle. Ogólnie jestem bardzo zadowolona i popełnię jeszcze jeden.
Super kapelusz! Jestem pod jego wrażeniem już od jakiegoś czasu, bo widziałam go wcześniej na jakimś blogu. Chyba sobie zrobię taki, bo bardzo lubię kapelusze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszedł. Też go robiłam, i też musiałam modyfikować w trakcie roboty. Dziergałam go z Chmurki szydełkiem 1,5, a mimo to był za wielgachny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podziwiam całą resztę wspaniałych prac
Witam.Piękny kapelusz i znów czekam na opis .gdyż Twoje opisy są bardzo zrozumiałe.Anna
OdpowiedzUsuńCudny . Ciekawe czy też bym umiala go zrobic bo już na niego zachorowalam
OdpowiedzUsuńAcha ! i tak jak poprzedniczka czekam.....
OdpowiedzUsuńNo proszę, parę dni nie zaglądałam a tu takie piękne rzeczy!!!
OdpowiedzUsuńKapelusik jest śliczny :)
Kapelusik cudny :)
OdpowiedzUsuńkapelusik cudny. Ale ratunku, proszę jak sieę robi ten pogrubiony rancik ??? Czy to saą oczka
OdpowiedzUsuńrobione tylko pod jedną tylna lub przednią nitkę??? Nie wychodzi mi. A no niestety, języka rosyjskiego nie znam. Proszę jeżeli możesz wytłumacz. Dziękuję. wrzosiec@gazeta.pl
Z serdecznymi pozdrowieniami
Podpisuję do prośby poprzedniczki. Bo nie wiem jak są robione te zmniejszane rzędy na otoku? Poproszę o pomoc na maila magosiad@wp.pl jakby była taka mozliwość
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuń