Strony

środa, 3 lutego 2010

Kapcie na drutach - balerinki (opis wykonania)

Obiecałam opis wykonania  balerinek. Kapcie na zimę należy koniecznie robić z włóczek z zawartością wełny - będą cieplejsze;  letnie - najlepiej z bawełny lub mieszanki z bawełną. Ja dodatkowo dodaję  nitkę syntetyczną (cieniutką) w celu wzmocnienia podeszwy (kiedyś kupiłam taką na Allegro). Nie wiem ile włóczki wychodzi - bo nie ważyłam kapci, ale można  wykorzystać różne pozostałości po innych produkacjach. Ten opis przygotowany został na rozmiar stopy  37/38. Dodanie 2-4 rzędów zwiększy rozmiar, ujęcie zmniejszy. Oczywiście robótka jest ściśle dziana.

Balerinki
Opis 

Druty 5 mm, skarpetkowe, włóczka dość gruba, jeżeli cieńsza, to 4 -5 nitek

Rozmiar 37/38.
Jeżeli robimy rozmiar większy, należy odpowiednio modyfikować ilość rzędów i i oczek.

Nabieram na druty 18 oczek i przerabiam prosto 14 rz.


15 rz. – wyrabiam piętę: dzielę oczka: 6/6/6
Przerabiam środkową część robiąc „kapturek” tzn. przerabiając raz z lewej raz z prawej strony szóste oczko razem z kolejnym z sześciu raz z lewej strony, raz z prawej czyli raz na prawo, raz na lewo, aż zostanie na drucie 6 oczek.


Teraz od razu, po przerobieniu szóstego oczka razem, nabieram z boku pięty 8 oczek; wracam i z drugiej strony też nabieram 8 oczek (wracam po prawej stronie i zaczynam ten rząd liczyć, jako pierwszy rząd podeszwy). Mam na drucie 22 oczka.


Przerabiam 8 rz.

9 rz. - dodaję z lewej strony robótki 8 oczek na pasek kapcia (zawsze dodaję oczka z lewej strony – tzn. muszę przerobić całe okrążenie rzędu, żeby te oczka dodać) i robię na okrągło 6 rz.




15 rz. - te dodane 8 oczek zamykam – tworzy się paseczek i dalej ponownie robię prosto do 24 rz.





25 rz.- dodaję z lewej strony robótki 6 oczek (wyrabianie noska kapcia) i robię na okrągło 10 rz. (mam na drucie 28 oczek). Rozkładam je na dwóch drutach tak, żeby mieć po 14 oczek, z tym, że na wierzchniej części kapcia mam obok tych 6 dodanych oczek, z jednej i z drugiej strony po 4, czyli 4 + 6 + 4.


35 rz. - z lewej strony zaczynam wyrabiać palce - przednią część kapcia - robiąc razem( z tych czterech: 2 i 3 oczko (przekręcone), 6 i 7 razem, 12 i 13 (przekręcone), 26 i 27 razem.


Kiedy na drucie zostaje mi 12 lub oczek zsuwam je na igłę i zeszywam czubek kapcia.


Wykańczam brzeg kapcia półsłupkami, czasem jeszcze   oczkami rakowymi i przyszywam w celu ozdobienia jakiś kwiatek, guzik itp.

Tak wygląda gotowy kapeć - jeszcze nieobrobiony półsłupkami

Można zrobić balerinki bez tego poprzecznego paseczka - wtedy "leci się" prosto  robiąc 22-24 rz. aż do momentu nabrania  oczek na   przód kapcia.
Jeżeli zechcemy ocieplić kapcie  możemy  włożyć do środka wkładki filcowe:



Zwykle  obszywam kolorowa bawełną  te nieciekawe kolorystycznie wkładki:




Takie balerinki robi się bardzo szybko (2 godziny) i przyjemnie. Można popuścić wodze wyobraźni, jeżeli chodzi o ich ozdabianie.

32 komentarze:

  1. Fantastycznie prosty opis, a na dodatek resztki wątpliwości rozwiewają wzory. Na prawdę już nie mam usprawiedliwienia by sobie takich balerinek nie zrobić...

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od jakiegoś czasu mam ochotę na takie paputy. Dziękuję za czytelny opis - pewnie skorzystam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny kursik. Piszesz że robiłaś je 2 godziny a ja bym robiła dwa dni hihi. Jesteś jak błyskawica.
    Pozdrawiam mirka

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za opis - na pewno skorzystam, bo niedawno wyrzuciłam poprzednie szydełkowe kapcie (zdarta podeszwa), a chciałam zrobić inne jakieś. Te są bardzo zgrabne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Opis jest po to, żeby Panie mogły skorzystać. Ten prosty obecnie opis wykonania kapci, które robię w 2 godziny powstawał jednak w wyniku prób i błędów. Jak napisałam nie znam jezyków, a więc odrabianie ze zdjęć i kombinowanie - ile rzędów na poszczególne części oraz ,jak dodawać oczka - trochę czasu zajęło. Wcześniej pokazywałam pierwszą wersję kapci -jeszcze niedopracowaną. Tak przy trzeciej parze, mniej więcej, udało się to sensownie ująć w formie pisemnej.
    Teraz to "lecę" z tymi kapciami hurtowo. Ubiorę całą rodzinę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochan ,bardzo DZiekuje za opis,przepisalam opis,i ide robic,to bedzie fajny prezent na walentynki,DZIEKUJE CI BARDZO,viola

    OdpowiedzUsuń
  7. Pełen szacun jak mawia mój syn (lat 13 i pół). Zabiorę się za kapcie koniecznie bo zima trzyma i przydadzą się nadzwyczajnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysł na kapciuszki. Muszę odgapić :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuję za kurs - świetne te pantofelki

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dziękuję za papcie bardzo mi się podobają i GRATULUJĘ pomysłu Pozdrawiam Zofia A.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kapcie są świetne:-) Dzięki Pani moja Mama dostała takie (oczywiście zrobiłam czerwone z serduszkiem) w ubiegłym roku na Dzień Matki. W tym roku to chyba dostanie ....szydełkowe:-) (za których opis także dziękuję ślicznie:D )

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam Panią Serdecznie, jestem początkującą osobą jeśli chodzi o druty, balerinki są naprawdę piękne, super że umieściła Pani opis wykonania z chęcią zorbie takie same dla mojej córeczki jest tylko malutki problem za bardzo nie rozumie tego opisu, wiem jak się robi oczka prawe oczka lewe zakończenie dzianiny, dodawanie oczek i odejmowanie :P byłabym bardzo wdzięczna jeśli prześle mi Pani na maila opis wykonania tych balerinek w bardziej poostrzy i zrozumiały sposób Z góry Dziękuje i Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Pani Ewo - opis zamieszczony na blogu jest bardzo ścisły, dokładny i jasny - inaczej nie potrafię wytłumaczyć. Nie ma w nim żadnych tajemnic, które musiałabym Pani wysyłać drogą mailową. Jest i instrukcja zdjęciowa poszczególnych kroków. Jeżeli Pani nie radzi sobie z tym opisem i wykonaniem balerinek - proszę zrobić te drugie (robi się je łatwej). Ładnie ozdobione, będą również urocze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pani Antonino podziwiam Pani cierpliwość, "próby i błędy", całe to kombinowanie. Doceniam fakt, że zechciała Pani podzielić się swoją pracą i doświadczeniem:)
    Świetne kapciochy!:D
    Dziękuję i pozdrawiam

    Leśna

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam! Rewelacyjne kapcie Pani tworzy! Cudne są! Jestem pełna podziwu dla Pani umiejętności i wdzięczna niezmiernie, że dzieli się Pani swoją wiedzą z innymi! Dziękuję!
    Chciałam sobie podobne wydziergać. Jednakże jestem osobą początkującą i utknęłam z sześcioma oczkami po przerobieniu pięty. Czy mogę Panią prosić o wyjaśnienie czy dodatkowe oczka (te boczne)to wkłuwam po prawej i lewej stronie tego "kapturka" - aby wychodziły z gotowego brzegu - czy też ten kapturek całkowicie zamykam? Wiem, że opis jest jasny i zdjęcia czytelne, ale mnie się wydaje jakby te dodatkowe oczka szły od początku robótki i kombinuję, próbuję i stoję wciąż w tym samym miejscu.
    Przepraszam, jeśli moja prośba jest zbyt natarczywa.

    OdpowiedzUsuń
  16. witam :)
    dziękuję za super dokładny opis, bardzo się przyda :)

    Ja zrobię małą modyfikację - otóż poprzeczny pasek będzie dorobiony i przedłużony z jednej strony, zapięcie na rzepa, aby dziecko mogło sobie regulować. Choć może to nie będzie potrzebne, spróbuję najpierw tak jak u Pani :)

    Wkładki można już teraz kupić także z owczej wełny. Nabyłam takie w niemieckim dauchmanie, ale podejrzewam , że w tej sieci po naszej stronie granicy także będą dostępne. Kiedyś doszyłam wkładkę po zewnętrznej stronie kapci i zrobiłam jakby "podeszwę".To się bardzo sprawdziło, bo kapcie zrobiły się super trwałe. Polecam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam
    Juz jednego kapcia zrobilam, jest sliczny. Niestety bez paseczka , bo nie mam pojecia co to znaczy "na okraglo".Czy chodzi o to aby pasek polaczyc i robic dookola,czy raczej przerabiac wracajac.Nie wiem cos mi to nie wychodzi.Czubek kapcia tez troche przeinaczylam.Sprobuje jeszcze raz.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam mam pytanko jak się dokłada oczka?? Prosiłbym o jakieś szczegółowe opisy. Z góry dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Opis jest wystarczająco szczegółowy. Proszę przeczytać uważnie. Nie potrafię opisać tego inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne kapciuszki i prosty sposób wykonania. Zrobiłam i już noszę... są super wygodne i mają wielką zaletę - jak się podrą, zrobię sobie nowe :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. to hit w mojej rodzinie,zrobiłam sobie a teraz robie reszcie rodziny tak sie spodobały,dziekuje ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kapcie są fajne. Wykorzystałam opis i zrobiłam dla siebie. Informacje z kąt wzięłam opis zamieściłam na blogu http://martunia84.blogspot.com/2013/01/kapcie.html
    Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam, mam pytanie : po co te oczka przekręcone i czemu przód ja i tył w in ych miejscach mają oczka przekręcone i oczka łączone razem?

    OdpowiedzUsuń
  24. Pani Justyno przekręca się oczka przy gubieniu, by uzyskać ładny "sznureczek gubienia".

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję Pani Antonino! Super kapcie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Witam :)
    Balerinki urocze i opis wykonania bardzo dokładny. Jednak mam pytanie o zakończenie - zszycie igłą. To jakaś specjalna igła i oczka się zamyka, czy chodzi o najzwyklejszą grubszą igłę i zszycie tak by wewnatrz balerinki powstał szew?
    Pozdrawiam serdecznie :)
    BK

    OdpowiedzUsuń
  27. Wystarczy normalnie zaszyć grubą igłą, przez którą przewlecze się nitkę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziękuję Pani pięknie za odpowiedź :)
    bk

    OdpowiedzUsuń
  29. Prościej się nie da wytłumaczyć. Właśnie robię sobie do pracy zamiast krótkich skarpet.Dzięki za opis :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam pani Antonino baleriny są super tylko mam problem z paskiem.I mam pytanie czy te oczka które nabieram do pozostałych dwudziestu przerabiam razem czy tylko te osiem które dobrałam na lewej stronie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Dziękuję za opis, skorzystam napewno Pozdrawiam i życzę zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  32. Dzięki za super przepis ,właśnie zrobiłam. Papcie są super, zresztą cały blog jest bardzo ciekawy.Wspaniale, że dzielisz się swoim talentem. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń