Przekazuję je tym Wszystkim, którzy zaglądają na mojego bloga i znajdują tu coś ciekawego dla siebie
Powoli finiszuję z tematem skarpet – przyznam szczerze, że jestem już nieco znużona – blog staje się monotematyczny. Jednak jeśli się zaczęło - należy dokończyć, by znalazło się tu całe kompendium wiedzy na temat skarpet. To „siedzenie” w galanterii druciano-szydełkowej jest miłe. Właściwie jesień i zima to właśnie czas czapek, szalików, skarpet, rękawiczek itd. Wygląda mi, że jeszcze z drobiazgami nie skończyłam, a chciałoby się zająć jakimś ambitniejszym projektem.
Dziś też parę zdań na temat skarpet. Pięta w skarpecie to takie miejsce, które najczęściej się po prostu przeciera. Dziurawą skarpetę, albo wyrzucamy, albo cerujemy. Jeżeli jest to jednak skarpeta wykonana przez nas – szkoda wyrzucić. Dlatego warto już nieco wcześniej pomyśleć nad tym, jak wzmocnić skarpetę w tym miejscu. Cudów raczej nie wymyślono. Spotkałam się z kilkoma pomysłami:
I. Sposób:
(Cytat:) Piętę najlepiej wykonywać podwójną nitką, albo grubym ściegiem, aby była grubsza od reszty skarpety i dzięki temu odporniejsza na przecieranie.Na pogrubienie proponuję następujący ścieg: Rzędy nieparzyste - o. brzeg., *z jednego oczka zrobić dwa*, o. brzeg.; Rzędy parzyste - o. brzeg., *dwa oczka w poprzednim rzędzie wykonane w jednym oczku zamknąć, czyli na powrót zrobić z nich jedno oczko*, o. brzeg.
II. Sposób:
Wykonanie pięty podwójną nitką, albo dodanie, jako drugiej nitki stylonowej, nylonowej itp.
III. Sposób:
Prawa strona robótki
Opis: rzędy nieparzyste (prawa strona): przerabia się do drugie oczko: ocz. brzegowe, * następne oczko przekłada się z druta lewego na prawy bez przerabiania, drugie się przerabia na prawo* - powtarzać; rzędy parzyste: przerabiać wszystkie oczka na lewo.
Uwaga: jeżeli skarpetka wykonywana jest z cieniutkiej włóczki należy dodać kilka oczek 4-6 na samą piętę (wzór ściąga robótkę); po wykonaniu pięty gubimy dodane oczka przerabiając po dwa razem, jak pokazano tu:
IV. Sposób:
Po wykonaniu skarpety -można przeszyć oczka skarpety na pięcie po lewej stronie nitką wzmacniającą (jakby się cerowało).
Na zakończenie różnorodność skarpet:
To może teraz rękawiczki? Ja poproszę o takie z jednym palcem :-))
OdpowiedzUsuńO rękawiczkach też będzie. Jeszcze całkowicie ze skarpetami nie skończyłam...
OdpowiedzUsuń