Strony

czwartek, 30 sierpnia 2012

Dlaczego w tym roku na budlei nie ma motyli?

zapytał mój mąż. Rzeczywiście krzewy kwitną pięknie, chociaż wiosną wydawało się, że nie odbiją. I faktycznie nie ma motyli. Przecież słodko pachnące kwiaty budlei przyciągają rusałki  pawie oczko, a w tym roku NIC. Zaglądam  w różnych porach dnia i w południe, i po południu, w pełnym słońcu, kiedy przyjdzie cień. Szkoda.

 
 Dzisiaj wpis poruszający różne tematy. Pragnę pochwalić się prezentami od Ewy. Jeden z nich to specjalność pani domu w "Chacie Magoda" - dżem marchewkowy. Nie próbowałam, bo żal mi na razie otworzyć słoiczek - cieszę nim oczy.
 
 
Odpowiadam na pytanie czy poznałam gospodarzy z "Magody"? Tak zostałyśmy sobie przedstawione z panią Jagodą. Przecież nie byłam tam jej gościem, a gościem  mojej koleżanki, która u nich spędzała swoje wakacje, stąd Ewa musiała zapytać czy np. mogę sobie tam na terenie posesji postawić samochód na parkingu, gospodyni przyszła się przywitać.
Dostałam też od Ewy pomysłowy prezent:
 
 
Ciężarki w kształcie  żołędzi do obciążenia obrusu na stole w ogrodzie. Są piękne i sprawiły mi wiele radości, bo z obrusem często mam kłopot, gdyż nieustannie wiatr mi go zawija.
 
A takiego ceramicznego skarabeusza dostałam od Matyldy, kiedy wróciła z Egiptu.
 
 
Ponoć w starożytnym Egipcie noszono je w formie naszyjnika lub pierścienia. Skarabeusz był uważany za zwierzę święte, stał się symbolem wędrówki słońca po niebie i symbolem odrodzenia
Ja sobie uplotłam makramową bransoletkę:
 
I jeszcze temat robótkowy - kilka osób pyta  mnie jak wykonać w swetrze robionym od góry dekolt V i okrągły. Robiłam jeden i drugi, jednak nie przyszło mi do głowy, żeby się nad tym problemem zatrzymywać i przygotowywać opis wykonania.  Oczywiście da się zrobić i jeden, i drugi. Pomyślę jak przybliżyć moim Czytelniczkom to zagadnienie.
Anonimowy z komentarza - link się nie otwiera.