Strony

poniedziałek, 30 stycznia 2012

Mróz...

o taki:



W dzień słońce:



Trzeba palić w piecu:

 
* * *
Na stronie artesano yarns wypełniłam ankietę, za co dostałam darmowy wzór  sweterka  "Anika". Wzór jest nowy i można go otrzymać za wypełnienie ankiety (do 17 lutego).

Sweterek "Anika"   (projektantka: Nick Atkinson)

Nie wiem czy kiedykolwiek skorzystam z tego opisu, jednak cieszy mnie ta nagroda.
Warto pozaglądać na te stronę i popatrzeć sobie na nową kolekcję swetrów  ze wzorami aranowymi, albo skorzystać z darmowych wzorów np. na takie rękawiczki:

Zdjęcie ze strony artesano yarns

Czy też w końcu pooglądać sobie inne kolekcje m.in. projektów wykorzystujących wzory żakardowe.

sobota, 28 stycznia 2012

Chusta Dream Stripes (1)

Podobają mi się chusty w paseczki. Zamierzałam sobie taką zrobić od wczesnej jesieni. Tyle, że schodziło i schodziło, a robótka przecież łatwa i nieskomplikowana. Początkowo miałam tę chustę wykończyć tylko wzorem  francuskim, jednak zdecydowałam, że zrobię bordiurę taką, jaka jest w oryginale.

Druty 4 mm; włóczka "Czterdziestka"; 40% wełna, 60% akryl, 300 m/100 g; zużycie 200 g



Chusta wyszła duża 170 x 96 cm. I wydaje mi się  nieco za wielka, zdecydowanie wolę nieco mniejsze, ale już nie chciało mi się jej podpruwać. Może "Czterdziestka" nie jest najszczęśliwszym wyborem na  chustę, bo  produkt wyszedł taki dość miękki, ale gruby i ciepły (na te wielkie mrozy w sam raz), ale generalnie miałam jakieś inne wyobrażenie tej chusty. 


Zapewne jeszcze sięgnę do tego projektu, jednak włóczkę wybiorę inną.
Wzór dostępny na Ravelry - darmowy.

piątek, 27 stycznia 2012

Cerkiew w Terce


Terka to wieś leżąca nad Solinką, niedaleko ujścia do Jeziora Solińskiego. Jest jedną z najstarszych wsi założonych przez ród Balów z Hoczwi. Lokowana na prawie wołoskim przed 1463 r. Nazwa wsi pochodzi od  słowa „thranka” czyli tarnina.
Istniała tu kiedyś (rok 1771 lub 1781) drewniana cerkiew trójdzielna pw. św. Proroka Ilii nakrytą trzema ośmiopolowymi kopułami, a w 1911 roku wybudowano murowaną, która niestety spłonęła w 1914 r. Odnowiono ją w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Niestety po1950 roku cerkiewka została rozebrana.
Oto co zachowało się  w tym miejscu:


 Dzwonnica z XIX w.

 Miejsce po cerkwi

wtorek, 24 stycznia 2012

Recenzje włóczek

Trzeba przyznać, iż nasza koleżanka blogowa zakładając bloga recenzje-wloczek "odwaliła już kawał dobrej roboty". Umieściła na blogu, do teraz, 72 notki, czyli informacje o 72 gatunkach i typach włóczki dostępnej w pasmanteriach (także internetowych) na terenie Polski (chyba na razie). Wielkie dzięki.
A piszę o tym dlatego, że robi to dla nas wszystkich: dziergających, robiących dzianiny na drutach i szydełku.
Warto pozaglądać na tego bloga, który - mam nadzieję -  będzie kontynuował tradycje nieuzupełnianego od grudnia 2008 r. bloga Recenzje włóczek. Jak na razie dziewczyna jest pełna zapału i poświęca  wiele czasu temu przedsięwzięciu. Dobrze byłoby wesprzeć tę inicjatywę dodając komentarze na temat prezentowanych włóczek, co ewentualnym czytającym i oglądającym poszerzyłoby wiadomości i pomogło dokonać wyboru przędzy.
Myślę też, że przydałoby się jakieś logo reklamujące ten nowopowstały blog, które można by było wkleić na własnego bloga.
Koniecznie  tam pozaglądajcie i zostawcie komentarz, jeżeli macie własne doświadczenia z prezentowanymi tam włóczkami.

niedziela, 22 stycznia 2012

Żakardy. "Selbu" – norweski wzór żakardowy

Historia dziewiarstwa
Selbu to norweskie miasteczko leżące w regionie Sør-Trøndelag, a  także nazwa tradycyjnego norweskiego  wzoru: ośmioramiennej gwiazdy zwanej "Selbu Rose" dzianej z dwóch kolorów  włóczki, przeważnie białej i czarnej. Za twórczynię tego wzoru uważa się pewną szesnastolatkę Marit Olsdatter (Emstad) (1841-1929), która  pewnej niedzieli w 1857 r. pojawiła się w kościele w  rękawiczkach z wzorem "Selbu Rose".
Marit  Olsdatter  (Emstad) ( 1841-1929); zdjęcie stąd

 Flaga Selbu - stała się inspiracja dla Marit; zdjęcie stąd

Wzór zyskał popularność, wrabiano go głównie na rękawiczkach, a później i czapkach, skarpetach, swetrach robionych z naturalnej wełny owczej. 


 Tradycyjne wzory "Selbu Rose"; zdjęcie stąd


Zdjęcia rękawiczek - stąd

Od 1890 r. praktycznie  twórcy z  tamtej okolicy wykonywali  na sprzedaż odzież sportową z tym właśnie wzorem. Z czasem powstały tam firmy dziewiarskie.

Rzeźba z brązu - autor Sivert Donali - przedstawiająca  matkę uczącą córkę robótki na drutach (zdjęcie stąd)

W Selbu  (nieopodal kościoła) mieści się muzeum  "Selbu Bygdemuseum":

Zdjęcie stąd

gdzie zgromadzono duży zbiór eksponatów prezentujących historię rzemiosła. Selbu jest znane m.in. z produkcji kamienia młyńskiego. Jest tu też dział poświecony dziewiarstwu – prezentowanemu od 1850 r.



 Zdjęcia stąd


Schematy wzorów "Selbu Rosa":

Schemat ze zbiorów muzeum





Źródło:




sobota, 21 stycznia 2012

Łapki/podkładki kuchenne

Zrobiłam nowe, bo stwierdziłam, że nadszedł czas na wymianę dotychczasowych. Nie są jakoś specjalnie skomplikowane, ani urokliwe. Zwyczajne  prostokąty zrobione szydełkiem z grubej bawełny (podwójna nitka). Mają służyć jako łapki i podkładki pod gorący garnek lub talerz.


Zastosowałam dwa wzory  z półsłupków. Łapki kolorowe wykonałam rzędami półsłupków łapiąc tylko jedną nitkę słupka poprzedniego rzędu;  podkładki wykończone kolorowym obramowaniem robiłam półsłupkami od środka w formie kwadrata. Jedne i drugie wykończyłam  oczkami rakowymi.


I jeszcze akcent  świąteczny. Pokazuje dziś cudną kartę świąteczna wykonaną haftem krzyżykowym, którą wraz  z życzeniami  otrzymałam od Teni. Teresa pięknie i starannie haftuje drobniusieńkimi krzyżykami.  To już czwarta haftowana karta od niej.  Dwie pierwsze już sobie oprawiłam w ramki.


Tereso dziękuję bardzo - czuję się wyróżniona, kiedy dostaję takie piękne karty - dzieło Twych rąk.

czwartek, 19 stycznia 2012

Kapliczki przydrożne. Kapliczka leśna w Sanoku - za "czołgowiskiem"

Faktycznie stoi w lesie przy drodze do Lisznej. Żeby ją dobrze dojrzeć należy wejść po schodach.



Dwa zdjęcia zrobione w różnych porach roku.

wtorek, 17 stycznia 2012

Czapki męskie (2)

Kolejne czapki męskie. Tym razem wzór Turn A Square by Jared Flood. Jednak nie korzystałam z opisu, bo mi to potrzebne nie było. Pomysł Jareda zupełnie zwyczajny, bo ludziska od dawien dawna robią czapki w paski, które można układać w różnej konfiguracji. Tu charakterystyczny jest sposób spuszczania oczek na główkę czapki (klinowy), paski wówczas układają się w interesujący sposób:


Druty 3 -3,5 mm. Włóczka skarpetkowa 25% wełna, 25% poliamid; zużycie ok. 50g







Czapki robiłam z włóczek skarpetkowych podwójną nitką. Wychodziło tak około 50 g. Jest to świetny sposób na wyrobienie resztek.  Oczywiście nie każdemu mężczyźnie może być dobrze w takiej czapce zwanej "kondomówką", jednak w obliczu  - już zupełnie realnej - zimy, przyda się każda czapka. Ta jest o tyle wygodna, że można ją uznać za niezwykle uniwersalną. Jest niewielka, raczej niegruba, dość ciepła, doskonale chroni głowę i świetnie mieści się w kieszeni kurtki.






Moje czapki zrobiłam dla kilku mężczyzn z rodziny, w rozmiarach: XL = 60/62 cm obwód głowy, L = 58/60 cm obwód głowy, M = 56/58 cm obwód głowy. Jednak  wielkości nie regulowałam ilością oczek na szerokość, a głębokością. 
Czapka robiona na okrągło bez zszywania. Narzucałam na druty 96 oczek (dobra ilość do podziału na 4 części po 24 oczka - kiedy dojdzie do spuszczania na główkę). Ściągacz 2 x 2 - 12 rzędów. Powyżej ściągacza prosto w górę: rozmiar XL = 30 rz., L = 26 rz., M = 24 rz.  Potem podzieliłam oczka na 4 części i spuszczałam w co drugim rzędzie  po 8 oczek (22 rz.), aż zostało mi na drucie 4 oczka, które  ściągnęłam nitką i zeszyłam. W pewnym momencie z drutu na żyłce przechodziłam na cztery rękawiczkowe, bo wygodniej było mi spuszczać oczka na tym zmniejszającym się obwodzie czapki. 
Proszę nie zrażać się tym, że robótka na drutach wygląda mikro i wydaje się, że czapka jest jakby za płytka - jest to złudzenie. Kiedy zdecydujemy się zrobić więcej rzędów - czapa może okazać się za głęboka.
Taką czapkę można także robić od góry, od tych 4 oczek i dodawać oczka na obwodzie.

niedziela, 15 stycznia 2012

Żakardy. "Bohus" – szwedzki wzór żakardowy

Historia dziewiarstwa
Wielki kryzys w latach trzydziestych XX w.  spowodował również wysokie bezrobocie w prowincji Bohuslän w Szwecji. Grupa kobiet z północnej części Bohuslän zwróciła się do żony gubernatora Emmy Jacobsson w Goteborgu z prośbą o pomoc. W 1939 r. powstała spółdzielnia dziewiarska "Bohus Stickning". Początkowo kobiety wykonywały z wełny na drutach niewielkie formy dzianinowe sprzedawane turystom: rękawiczki, skarpetki, czapki. Pomimo tego, że produkty sprzedawały się dość dobrze, dochód nie wystarczał na utrzymanie rodzin. 



Z czasem zaczęto realizować wzory opracowane przez Emmę Jacobson, a następnie profesjonalnych projektantów. Wprowadzono do produkcji wełnę i angorę doskonałej jakości.


Green Meadow; Design: Anna-Lisa Mannheimer Lunn; zdjęcie stąd
Wzory "Bohus" nie są odzwierciedleniem tradycyjnych  miejscowych wzorów. Emma urodzona we Wiedniu (studiowała sztuki piękne, a także uzyskała stopień doktora botaniki), posiadała zmysł artystyczny i tworząc swe projekty  inspirowała się sztuką kontynentalną, tkaninami  z Peru i Chin. Pragnęła, by dzianina "Bohus"  trafiła w gusta wyrafinowanych odbiorców i do ekskluzywnych sklepów.

Wild Apple; Design: Kerstin Olsson; zdjęcie stąd


Forest Darkness Black or green base; Design: Annika Malmström-Bladini; zdjęcie stąd

The Red Palm; Design: Kerstin Olsson; zdjęcie stąd

W latach 1940-1953 wzory dla firmy projektowała Anna-Lisa Mannheimer Lunn, która stworzyła swetry rozpinane mające kolorowe przody, a gładkie plecy i rękawy. Roda Randen była autorką wzoru (opracowanego około 1945 r.)  znanego, jako "Eskimå" (czerwone paski); w innych wzorach z tej serii stosowano kilka odcieni zieleni. W 1947 roku Anna-Lisa stworzyła charakterystyczny sweter z okrągłym kolorowym karczkiem "Blå Skimmer" ("Blue Shimmer"):


"Blue Shimmer"; Design: Anna-Lisa Mannheimer Lunn; zdjęcia stąd

Wzór tego swetra nie jest oparty na tradycyjnych szwedzkich wzorach żakardowych, stał się jednak najbardziej popularnym wzorem "Bohus".  Stąd swetry "Bohus" kojarzą się nieodmiennie właśnie z wrabianymi na okrągło, bajecznymi kolorystycznie, karczkami.
Projektantka Annika Malmström-Baldini prowadziła zespół projektowy w latach 1952-59. Jej zasługą jest fakt wejścia na rynki amerykańskie. Kerstin Olsson projektowała wzory wielokolorowe: „Egg” został zaprojektowany w 1963 roku, „Mgły” w 1964 roku. Ostatnim poważnym projektantem była Karin Ivarsson, która pracowała w latach 1960-69 – jest autorką projektu „Swan” (1966 r.) 
Ostatecznie spółdzielnia przestała działać w 30 kwietnia 1969 r. W ciągu trzydziestu lat stworzono tam ponad 400 oryginalnych wzorów.
Dzisiaj oryginalne dzianiny "Bohus" można zobaczyć na wystawie Bohusläns Museum.


Tu tabela systematyzująca  nazwy modeli i nazwiska projektantów oraz podająca daty, kiedy  poszczególne projekty zostały opracowane


Źródło: 
http://www.vastarvet.se/kulturvast_templates/Kultur_ArticlePage.aspx?id=45847

sobota, 14 stycznia 2012

Dzisiaj

tak było:

Pierwszy większy śnieg tej zimy:



Psisko poszalało: