Strony

środa, 16 marca 2011

Sezon ogrodowy

rozpoczęty. Jeszcze w sobotę leżał śnieg, w niedzielę ziemia była zmrożona, a dzisiaj  udało się (pomimo dość dużego błota - czytaj:  lepiącej się grubo do butów gliny) - popracować na skalniaku. Mąż  z zaangażowaniem usuwał  kopce po nornicach i kretach. Oby  taka pogoda utrzymala się jak najdłużej.

Na robótkowym froncie bez  ciekawostek;  zrobiłam  następne  zarękawki:


 Druty 3,5 mm: włóczka akryl 100%

Model zarękawków wykonany ażurem układajacym się również  w szpic na wierzchu dłoni.

Przygotowałam schemat koroneczki  z zarękawków  skarpetkowych (prosiła o niego jedna z komentujących  pań). Schemat jest  narysowany nieumiejętnie (nie mam zdolności). Nie udało mi się znaleźć w necie żadnego darmowego programu rysującego schematy szydełkowe. Może  któraś z Pań o  takim słyszała? Łatwiej byłoby sporządzać schematy, niż opisy.


Postanowiłam również rozpocząć już wiosenny sezon w robótkach. Zwiastunem jest  włóczka bawelniana z biferno. Taką i taką sobie zamówiłam. Przesyłka przyszła błyskawicznie  (dwa dni). Mam pomysł na bluzeczkę, ale  musiałam zobaczyć, jak te bawelny wygladają w realu. Nie rozczarowały mnie. Kiedy skończę dwa  ślimaczące się w robocie sweterki, z których jeden jest wełniany, i którego zapewne już nie włożę w tym sezonie, bo będzie mi za ciepło - zabieram się za bawełnę. Niestety oferta  w pasmanteriach internetowych nie jest jeszcze rewelacyjna. Aby dopełnić pomysł muszę dobrać jeszcze do tych melanży  kolor jednolity - niestety w "biferno" nie ma  kolorów z tego gatunku,  które by mi pasowały. No  może  kolor turkusowy...

Wszystkim dziękuję za miłe komentarze.
Wando - zawsze z przyjemnością czytam Twe komentarze, sa takie miłe i sympatyczne dla mnie. Nie sądziłam, że zmiana  sposobu zapisywania komentarzy zniechęci Cię do ich pisania. Ale rozumiem - mnie też wkurzają te idiotyczne słowa konieczne do wpisywania w okienko. Wydawało mi się, że takie osobne okno na komentarze jest  lepsze. Możliwe, że się mylę.
Baśko13! Uwielbiam stare  książki robótkowe - zgadzam się też z Tobą, że opisy tam zamieszczane są jasne i przejrzyste, schematy również.  A tak, jak wszystko w modzie powraca, tak powracają  wzory i modele. Oczywiście  są unowocześnione i  wykonane z  włóczek  nowej generacji. 
Szkoda tylko, że tych wydawnictw jest tak niewiele.