Strony

niedziela, 25 kwietnia 2010

Coś z kapturem

Dzisiaj niestety nie będzie prezentacji żadnej mojej robótki.
Do czegoś z kapturem przymierzam się już od zeszłego roku. Z jednej strony miałby to być  jakiś sweter, najlepiej zapinany, taki przydatny do wychodzenia z psem. I w planach mam coś takiego, trzeba tylko zrobić. Z drugiej jednak strony chodzi mi po głowie coś szydełkowego, kimonowego z kapurem.I takie "coś" niektóre panie już robiły.
Zaczęłam i ja - jeszcze w  zimie  z włóczki: akryl moherkowy, która to robótka teraz nijak ma się do sezonu wiosennego.  I  mam dylemat kończyć - czy nie kończyć?  Bo wypada teraz  raczej sięgnąć po włóczki bawełnianie. Powiedzmy, że mam jakieś 1/3  robótki.

Schemat ułożenia elememtów - przód
Schemat ułożenia elementów - tył

Schemat elementu

Podobają mi się też takie propozycje:
A.  - z trójkątów szydełkowych:




B.:

C.:

Wszystkie powyższe zdjęcia pochodzą z Osinki


Cechą wspólną jest  kaptur, kimono i ewentualnie ściagacz (ale niekoniecznie).  Można zrobić długość do połowy bioder, albo  tuniczkę.
Niewątpliwie  zrobię takie kimono w wersji letniej  z włóczki bawełnianej.

I jeszcze nieco wiosny:

Gęsiówka


Miodunka

Tulipany botaniczne

Runianka